PŁUCA-to one umożliwiają nam oddychanie!
Stanowią one część układu oddechowego, na który składają się nos wraz z jamami nosa, usta oraz drogi oddechowe wiodące do płuc. Tchawica rozdziela się na dwa oskrzela, które prowadzą do każdego z płuc. Noszą one nazwę oskrzela głównego: prawego i lewego. W obrębie płuc oskrzela dzielą się, na oskrzela płatowe, które dochodzą do poszczególnych płatów płuc. Płuco prawe składa się z trzech płatów: górnego, środkowego i dolnego. Płuco lewe natomiast składa się tylko z dwóch płatów: górnego i dolnego. Wewnątrz nich oskrzela dzielą się dalej na rurki o coraz mniejszej średnicy (oskrzeliki), przybierając mikroskopijne rozmiary i ostatecznie kończąc się w milionach pęcherzyków płucnych.
Podstawowa budowa płuc |
Każde z płuc pokryte jest błoną surowiczą zwaną opłucną. Podobna błona surowicza wyściela też wewnętrzną ścianę klatki piersiowej. Podczas procesu oddychania płuca zwiększają i zmniejszają swoją objętość. W prawdziwych warunkach w przestrzeni między obiema opisywanymi błonami surowiczymi znajduje się bardzo niewielka objętość płynu. Przestrzeń ta nosi nazwę jamy opłucnej, a zawarty w niej płyn o surowiczym charakterze – płynu opłucnego. Jego rola polega na nawilżaniu powierzchni opłucnej podczas zwiększania się i zmniejszania objętości płuc przy oddychaniu. Jeżeli dojdzie do wytworzenia zbyt dużej ilości płynu surowiczego w jamie opłucnej, to płuca nie mogą się prawidłowo rozszerzyć i dochodzi do zaburzeń oddychania. Zjawisko to nosi nazwę wysięku opłucnowego.
Błony surowicze płuc |
Jako ciekawostkę chcielibyśmy podać, iż powierzchnia płuc człowieka, dzięki ich pęcherzykowatej budowie
wynosi ok.100 mÂ,
wynosi ok.100 mÂ,
i jest porównywalna z powierzchnią kortu tenisowego!:D
Chcielibyśmy również podzielić się wiadomościami o człowieku który miał...groszek w płucu!
-O co chodzi?-
Ron Sveden (75 l.) z Cape Cod w stanie Massachusetts był przekonany, że ma raka płuc i wkrótce umrze, gdy na zdjęciu rentgenowskim jego płuc lekarze wykryli spory guzek.
W ciągu ostatnich miesięcy kaszlał, miał trudności z oddychaniem i gorączkę. Po badaniach okazało się jednak, że przyczyną dolegliwości jest ziarnko grochu, które zaczęło kiełkować w jego płucach. Lekarze usunęli pęd, który miał ok. 2 cm długości. – Gdyby ten groszek wyrósł bardziej, byłbym jak Jaś Fasola – śmiał się po operacji starszy pan.:)
źródła: 1..http://www.mamhakanaraka.pl/
2..http://czywiesz.pl/
3..http://www.fakt.pl/
notka by"Platerka":)
3..http://www.fakt.pl/
notka by"Platerka":)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz